Rynek wynajmu nieruchomości rozkwita. Zmienia się także standard wynajmowanych mieszkań. Jak przygotować mieszkanie pod wynajem, by najemcy chcieli w nim mieszkać, a jednocześnie by dobrze na nim zarobić i nie zajmować się nieustannymi naprawami usterek?
Odpowiedz wydaje się oczywista: ładnie, uniwersalnie, solidnie. Realizacja niestety często jest mniej prosta, dlatego punktujemy rzeczy, na które warto zwrócić uwagę.
Po pierwsze: drzwi
Dziś, kiedy mieszkania bardzo często wynajmowane są „na pokoje”, co oznacza, że pod jednym dachem mieszka ze sobą kilkoro obcych ludzi, wybór drzwi wewnętrznych jest szczególnie ważny.
Najemcy potrzebują intymności dlatego zdecydowanie lepiej postawić na drzwi bez przeszkleń, które można zamknąć na klucz. INVADO ma w swojej ofercie duży wybór drzwi płaskich, idealnych do mieszkań urządzanych pod wynajem. Ich konstrukcja sprawia, że drzwi są funkcjonalne, a jednocześnie atrakcyjne cenowo i wizualnie – jak chociażby drzwi wewnętrzne Arteo, które cieszą się sporym zainteresowaniem wśród kupujących. Ich różnorodna kolorystyka, wynikająca z zastosowania odpornej na uszkodzenia okleiny polipropylenowej LaminoLack, pozwala na ciekawy zabieg aranżacyjny. Jeśli w mieszkaniu są dajmy na to cztery pokoje, te same drzwi do każdego z nich mogą być w innym kolorze i tym samym każdy z pokoi może otrzymać swoją nazwę wywodzącą się od koloru okleiny drzwi, które do danego pokoju prowadzą. Na przykład: pokój szary, kaszmirowy, biały i zielony. Zabieg kolorystyczny wystarczy powtórzyć w poszczególnych wnętrzach, dopasowując np. kolor jednej ze ścian, zasłon, dodatków, by w jednym mieszkaniu stworzyć poczucie, że każdy z najemców ma swoją odrębną przestrzeń.
Po drugie: podłogi
Podłogi, podobnie jak drzwi, to najrzadziej zmieniane elementy wyposażenia mieszkań. Powinny więc być trwałe, uniwersalne i łatwe do utrzymania w czystości. Dlatego na podłodze nie warto układać wykładzin dywanowych, ani jasnych dywanów. Odradzamy także nieodporne panele o niskiej klasie ścieralności, albo takie, które pod wpływem wody rozwarstwią się i odkształcą. Będzie tanio, ale tylko na początku. Znacznie lepsze wydają się panele winylowe, które nawet po zalaniu, powinny dalej służyć najemcom. Nie oszczędzajmy też na podkładach stosowanych pod panele. W przeciwnym razie możemy spodziewać się częstych telefonów od niezadowolonych sąsiadów, zwłaszcza jeśli w wynajmowanym mieszkaniu mieszka większa grupa studentów, albo rodzina z małymi dziećmi.
Po trzecie: uniwersalność
Zwłaszcza w kolorystyce. Biel, jasne szarości i jasne beże to najlepsze z opcji. Wnętrza będą wydawały się większe, a najemcom łatwiej będzie zestroić z nimi rzeczy, które ze sobą do mieszkania przyniosą. Warto także wybrać farby zmywalne, a w widocznym miejscu, na zachętę, zostawić tzw. magiczne gąbeczki, które pomogą mieszkańcom na bieżąco czyścić ewentualne zabrudzenia. Dobrze, żeby mieli świadomość, że ich uchroni to przed utratą kaucji, a nam pozwoli rzadziej angażować się w remonty.
